Archiwum 03 listopada 2005


lis 03 2005 NOm dziś długi wieczór a geografia jest...
Komentarze: 3
A więc nazywam się Paweł i chodzę do Liceum Ogolnoszkodzącego Nr 7 we Wrocławiu... Oprócz tego że kocham biologię i moją nauczycielkę, to ta szkoła wyciąga ze mnie wiele energii życiowej. Jest nas w klasie (chłopaków) ośmiu więc nawet idzie przeżyć... Ale oczywiście nie może być za dobrze i dzięki mojeu szczęściu po podziale na grupy zaawansowania angielskiego trafiłem do grupy sam z 16 dziewczynami :)... Ma się to szczęście nie ma co... Ale dziewczyny z mojej grupy są fajne i same najładniejsze laski z klasy ;)... Nom - ogólnie nauczyciele są w 5% OK: Są lekcje na których można spać ( Pozdrawiam panią bananowe marcheweczki ), na niektórych sznurówki stają dęba ( tu pozdrowienia dla pani Zielonej Skórki ), na niektórych trzeba mieć napisane na czole PPD ( i kolejne pozdrowienia dla pana Podchorąży zawsze zdąrzy )... Na niektórych się demoralizujemy rozmawiając o wódce i spirytusie... To tyle na temat nauczycieli i lekcji może kiedyś to jeszcze uzupełnimy... Teraz opiszmy skład naszej klasy: pierwszymi osobami godnymi wymienienia jest Grzesió - mój kochanek i Karol - mój mąż... Jest jeszczcze taka jedna osóbka, którą zawsze pozdrawiam i dla niej zawsze największe całusy i tuziny margaretek... Pozdrowienia dla moich kochanych siostrzyczek i dla całej klasy mojej (1E)Resztę opiszę kiedy indziej bo teraz mi się nie chcę... I już mi się odechciało dalszego pisania więc żeganm ewrybady kogel mogel wszytkich...
neolin : :
lis 03 2005 Pierwszy raz
Komentarze: 3
Tak więc to jest moja pierwsza notka na tym blogu... Mam nadzieję że pisanie tak szybko mi się nie znudzi... Na jutro mam jeszcze geografię więc żegnam wszystkich... Pozdrowienia dla pewnej osóbki, która jest jedynym powodem dla którego nie przeniosłem sie jeszcze z tej szkoły...
neolin : :